Dzień dobry. Wygląda na to, że była partnerka "odstawiła" Pana tak, jak się odstawia na przykład zabawkę, która już się trochę znudziła, ale nie na tyle, by się jej pozbyć całkowicie. Z Pana opisu wynika, że w zasadzie już Pan się z pogodził z tą rolą i czeka w nadziei, że partnerka się w końcu zdecyduje na powrót do Pana. Chyba jednak przyszła pora spróbować rozmówić się z Pana "byłą", celem ustalenia statusu waszego "związku". Nie ma też żadnych przeciwwskazań, by nie zapytać też "byłej", jak ma Pan rozumieć jej zachowanie (kluby, alkohol, inni faceci), które Pana zwyczajnie boli i którego Pan nie rozumie. Ostatecznie także sugerowałbym, by zastanowił się Pan nad jakością opisanej przez Pana relacji, jak również konsekwencji związanych z Pana zgodą na instrumentalne traktowanie. Pozdrawiam.
Zniknij na chwilę z życia swojego friendzone – to pozwoli Ci ochłonąć, przemyśleć wszystko dokładnie, a co najważniejsze nabrać dystansu do całej tej sytuacji. Wyjedź, przestań odbierać telefony, nie wchodź na kanały social media. Kto wie może przyjaciel zatęskni za Tobą prędzej niż myślisz! Krok 5. Zerwanie kontaktu Reakcja na zerwanie 21 lip 2014 - 22:32:07 Moja siostra jakiś czas temu rozstała się z chłopakiem, on ją zranił. Ich związek był taki że to ona się starała, nie mogła nigdzie chodzić na imprezy itp a on robił co chciał... gdy ją zostawił coś w niej pękło.. z ułożonej dziewczyny zrobiła się zwykła panienka zaczęła odbijać sobie cały związek z nawiązką. Imprezy(to akurat nic dziwnego) co weekend inny chłopak przyjeżdża itp.. to akurat wiem od rodziców i zastanawiam się jak jej pomóc.. doradzcie mi Reakcja na zerwanie 21 lip 2014 - 22:35:50 Uświadomić, że zarówno niedobór jak i nadmiar szkodzi. Reakcja na zerwanie 21 lip 2014 - 22:41:25 A siostra mieszka z rodzicami?oni pozwalają żeby co tydzień innego przyprowadzała?a jeśli nie mieszka z nimi to skąd mają takie informacje? Jedynie możesz z nią porozmawiać, nic innego nie zrobisz. Reakcja na zerwanie 21 lip 2014 - 22:41:31 być może w ten sposób musi odreagować, niektórzy zamykają się w domu, płaczą, załamują, a inni wręcz przeciwnie. Myśle, że szybko jej przejdzie, taka reakcja "obronna organizmu". Jednak porozmawiaj z siostrą, żeby nie narobiła głupstw. Reakcja na zerwanie 21 lip 2014 - 22:43:59 Tak siostra mieszka z rodzicami, ale nie, nie przyprowadza do domu tylko zawsze ktoś inny się z nią umawia.. a jak się zapyta ktoś czy to na poważnie to zawsze jest odpowiedź "po co się ograniczać" Reakcja na zerwanie 21 lip 2014 - 22:53:24 Niech robi jak uważa. Zaczniesz ją ograniczać, to poczuje się tak jakby była dalej w związku w którym nic nie mogła. Pewnie poszaleje i się uspokoi. Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum. Każdy mężczyzna przechodzi przez swoją bohatera na pewnym etapie swojego życia. Są przekonani, że ich cele są tym, co naprawdę się liczy. Ale prędzej czy później mężczyzna zrozumie, że celem jego celów jest przyczynianie się do społeczeństwa. Jaki wpływ ma zerwanie kontaktu na mężczyznę?Czasami to najlepszy sposób na zakończenie znajomości. Każdy związek wymaga z naszej strony ogromnej cierpliwości i wyczucia. Jeśli decyduję się wejść w relację z mężczyzną, powinnam traktować go poważnie do samego końca. Nawet wtedy, kiedy on zapomina o dobrych obyczajach i takcie. Tyle w teorii, bo w praktyce naprawdę trudno zachować klasę. Bywają sytuacje, kiedy dochodzimy do wniosku, że znajomość należy jak najszybciej zakończyć. Najlepiej jednym, szybkim ruchem i bez konfrontowania się z delikwentem. Doskonałym rozwiązaniem wydaje się pożegnalny SMS lub wiadomość na Facebooku. Rozwiązywanie sporów za pomocą wiadomości tekstowych trudno uznać za szczyt dyplomacji i subtelności. Niektórzy twierdzą, że takich spraw nie załatwia się w ten sposób. Skoro byliśmy na tyle dorośli, by rozpoczynać związek, powinniśmy wykazać równie dużą dojrzałość przy rozstaniu. Czasami jest to jednak niemożliwe, a nawet niekonieczne. Choć może to zabrzmieć bardzo bojowo i konfrontacyjnie – nie każdy mężczyzna zasługuje na to, by usłyszeć złe wieści bezpośrednio z naszych ust. Zwłaszcza wtedy, kiedy możesz się po nim spodziewać jak najgorszej reakcji. Okazuje się, że mamy słabość do zrywania ze sobą drogą elektroniczną. Czasami wynika to z naszej bezradności, czasami z braku innych możliwości, a kiedy indziej – frustracji. Najnowsze badania na ten temat potwierdzają, że ponad połowa par rozstaje się w ten sposób. 25 procent ankietowanych zakończyło znajomość przez SMS, 20 procent skorzystało z portalu społecznościowego, a 11 proc. - wiadomości e-mail. Nie zawsze jest to dobra taktyka, ale kiedy z czystym sumieniem możesz to zrobić? WIRTUALNY ZWIĄZEK Brzmi dziwnie, ale z takim podejściem do relacji damsko-męskich mamy coraz częściej do czynienia. Nie macie czasu lub możliwości na bezpośrednie spotkania, więc czułe słówka wypisujecie na Facebooku „partnera”. A nawet jeśli zdarzy Wam się porozmawiać w tradycyjny sposób, nagle okazuje się, że... nie wiecie o czym mówić. Jeśli uważasz, że czas zacząć żyć w świecie realnym i masz tego dosyć, możesz zakończyć spotkanie w bardziej naturalnym dla Was środowisku. Skoro związek rozgrywał się na Fejsie, może się na nim także zakończyć. TO DOPIERO POCZĄTEK ZNAJOMOŚCI Nawet trudno nazwać to poważnym związkiem. Spotkaliście się kilka razy. Zjedliście razem kolację, byliście w kinie, być może bawiliście się razem na imprezie. Później kilka niezobowiązujących spotkań, które utwierdziły Cię w przekonaniu, że raczej nie masz czego szukać u jego boku. Mimo wszystko oboje mieliście nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Najlepszym rozwiązaniem byłaby szczera rozmowa, ale jeśli nie masz ochoty dłużej się z nim widywać – możesz „załatwić sprawę” przez SMS czy Facebooka. W końcu niczego sobie jeszcze nie przysięgaliście. ZASŁUŻYŁ NA TO W długotrwałych związkach bywają sytuacje kryzysowe. Wasza relacja staje na zakręcie i trzeba podjąć decyzję – rozchodzimy się w przeciwnych kierunkach czy podążamy nadal razem. Jeśli w takim momencie Twój partner nie miał oporów, by roztrząsać Wasze problemy w SMS-ach lub wiadomościach w portalu społecznościowym – najwyraźniej nie będzie miał nic przeciwko temu, by w ten sam sposób odbyło się Wasze rozstanie. TOKSYCZNY ZWIĄZEK Morze wypłakanych łez, ciągła niepewność, a równocześnie postępujące uzależnienie od niego. To zdecydowanie nie jest zdrowa relacja i prawdopodobnie powinnaś ją zakończyć. Zdajesz sobie jednak sprawę, że odwaga nie jest Twoją najmocniejszą stroną. Gdybyś próbowała powiedzieć mu to prosto w oczy, on nie miałby oporów by jeszcze raz zagrać na Twoich uczuciach. Jeśli więc w czasie jego nieobecności jesteś przekonana co do tego, że czas to zakończyć, wyślij SMS. To pomoże Ci się uwolnić. ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ Czasami życie układa się w ten sposób, że rozdziela bliskich sobie do tej pory ludzi. On wyjechał na studia, Ty przeniosłaś się w poszukiwaniu pracy – różnie bywa. Wasza znajomość od tej pory polega głównie na wymianie wiadomości i niezobowiązujących telefonach. Jeśli jednak dojdziesz do wniosku, że dłużej tak nie potrafisz i chcesz zacząć wszystko od nowa, z czystym sumieniem możesz wysłać do niego ostatniego maila. W końcu i tak nie macie możliwości się teraz spotkać, a żyć jakoś trzeba. ON CIĘ IGNORUJE Bywają momenty, kiedy rozstanie jest już tylko formalnością. Przestaliście się widywać, on unika kontaktu, nie odbiera telefonów, nie odpisuje na wiadomości. Ty też straciłaś ochotę na cokolwiek. Mimo wszystko chciałaś zachować się przyzwoicie i załatwić sprawę w cztery oczy. Jeśli on wciąż odkłada spotkanie, albo nadal się nie odzywa – spokojnie możesz wysłać pożegnalnego SMS-a. Najprawdopodobniej jemu też ulży. PRZYŁAPAŁAŚ GO NA KŁAMSTWIE Sytuacja tragiczna i wymagająca zdecydowanych działań. I wcale nie mówimy o drobnych kłamstewkach. Czasami faceci udają osoby, którymi nigdy nie byli. Nie wspominają o tym, że wciąż pozostają w innym związku, wymyślają niestworzone historie, fantazjują. Jeśli przyłapiesz go na ewidentnym oszustwie, które zakłamywało jego obraz w Twoich oczach, nie miej żadnych oporów. Najwyraźniej nie zasłużył na Twoją bliskość, więc musi się zadowolić taką formą rozstania. Nie powinnaś mieć z tego powodu wyrzutów sumienia. Niech on się wstydzi. KIEDY NIE CZUJESZ SIĘ BEZPIECZNA Nie każdy związek wygląda tak, jak powinien. Bywają relacje, w których jedna ze stron staje się zakładnikiem drugiej. Dziwnym trafem najczęściej dotyczy to właśnie nas. Zauroczenie już dawno zdążyło przeminąć, ale Ty wciąż tkwisz w tej dziwnej relacji. Nie możesz być pewna jego reakcji, bo wcześniej wykazywał skłonności do agresji. Wrzaski i wymachiwanie rękami są u niego na porządku dziennym? Nie ryzykuj i załatw sprawę w mniej bezpośredni sposób. ZWIĄZEK, KTÓRY NIE JEST ZWIĄZKIEM Nawet dorośli zachowują się czasami jak małe dzieci. Unikamy deklaracji i angażujemy się w związki, które tak naprawdę są jedynie luźną znajomością. Spotkanie raz na dwa tygodnie, kilka niezobowiązujących wiadomości w międzyczasie. Nie wiemy o sobie zbyt wiele, nie rozmawiamy na temat przyszłości i tak naprawdę nie mamy pojęcia, na czym stoimy. Jeśli masz tego dosyć, SMS lub wiadomość na FB wcale nie będzie złym sposobem na zerwanie. To sposób równie „luźny”, jak cały Wasz „związek”. PRZYŁAPAŁAŚ GO NA ZDRADZIE Czy trzeba cokolwiek dodawać? Istnieją kobiety, które podobno są w stanie wybaczyć takie upokorzenie, ale jeśli nie jesteś jedną z nich – nie miej żadnych oporów. Jeden krótki SMS, niekoniecznie cenzuralny i po wszystkim. Nie zasłużył na nic więcej, więc nie daj się namówić na kolejną rozmowę, w czasie której będzie kłamał jak z nut... Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia14-08 masz rację zerwanie kontaktu nic nie da. Byłam z facetem od kwietnia i 3 razy próbowaliśmy zakończyć związek. Pierwsze dwa razy wytrzymalismy po tygodniu a za trzecim razem dwa tygodnie.
Jak zachowuje się Skorpion po zerwaniu? Jak radzi sobie z zakończeniem związku? Czy są szanse, by go odzyskać? Jeśli szukasz odpowiedzi na jedno z tych pytań, koniecznie przeczytaj ten artykuł. Zodiakalny Skorpion jest znakiem należącym do żywiołu Wody. Targają nim silne emocje. Jeśli chcesz się przygotować na to, co nastąpi po zakończeniu związku, skorzystaj z poniższej listy. Dowiesz się z niej wszystkiego, co warto także: Jak odzyskać zodiakalnego Skorpiona? Oto najprostszy sposóbKobieta i mężczyzna Skorpion w miłości. Jak radzą sobie z rozstaniem?Zodiakalne Skorpiony traktują miłość niemal jak obsesję. Na każdym etapie związku mają tendencję do zakończeniu relacji na pewno nie będą się zachowywać spokojnie. Chcesz wiedzieć, czego się spodziewać po zerwaniu ze Skorpionem? Poniżej znajdziesz 5 najważniejszych także: Jak podrywa Skorpion? Po czym poznać, że mu się podobaszZodiakalny Skorpion po rozstaniu - czego się po nim spodziewać?Zastanawiasz się, jak Skorpion radzi sobie z zakończeniem związku? Oto 5 najczęściej występujących reakcji:1. "To jeszcze nie koniec!"Pierwszą reakcją Skorpiona na zerwanie relacji będzie wyparcie. Nie przyjmie do wiadomości, że ktoś chce od niego odejść. Na wszystkie sposoby będzie usiłował zatrzymać przy sobie partnera, prowokując kolejne dyskusje. Jednym z najczęstszych sposobów, jakie wykorzystuje Skorpion w takich sytuacjach, jest przekonywanie drugiej osoby, że nie wszystko jeszcze zostało Uprze się, by mieć ostatnie słowoJeśli były partner Skorpiona nie ma ochoty na niekończące się tyrady, będzie musiał się nieźle nagimnastykować. Ten znak zodiaku chce wygrać każdą kłótnię. Nie spocznie też, dopóki nie przekona kogoś do swojego zdania (czyli np. do tego, by nie rozstawać się wcale). Prawdopodobnie nie będzie innego wyjścia, jak tylko uciec i nie odbierać telefonu. Wtedy jednak trzeba być przygotowanym na to, że Skorpion wpadnie z niezapowiedzianą wizytą. 3. Wzbudzi w byłym partnerze poczucie winyZodiakalne Skorpiony bardzo przywiązują się do ludzi i są skłonne do poświęceń. Czasem jednak robią to wtedy, kiedy partner wcale je o to nie prosi. W ten sposób - jak sobie wyobrażają - stwarzają w jego życiu dług, który powinien spłacić. Jeśli tego nie zrobi, a dodatkowo nie zasypie Skorpiona podziękowaniami, pojawi się pretekst, by wmanipulować go w poczucie winy. "Ja tyle dla ciebie zrobiłem/am, a ty tego nawet nie doceniasz" - to typowe dla tego znaku Zachowa się jak gdyby nigdy nicTo chyba najtrudniejsza cecha Skorpiona przy rozstaniu. Ten znak zodiaku odczuwa intensywne emocje, bywa konfliktowy i agresywny, a także lubi dramatyzować, jednak... po kilku godzinach zupełnie mu przechodzi, a po tygodniu nawet nie pamięta o awanturze. Cóż z tego, że groził zerwaniem kontaktu na zawsze, rozprawą w sądzie czy zemstą. W przekonaniu Skorpiona były to tylko słowa wypowiedziane pod wpływem złości i nie ma sensu traktować ich Wszystko wybaczyJeśli partner zechce wrócić do Skorpiona, z pewnością będzie miał na to szanse. Ten znak zodiaku ma mnóstwo pretensji i ciągle by się o coś kłócił, ale szybko zapomina, o co właściwie się gniewał. Oczywiście, aż do czasu następnej awantury. Skorpiony są pamiętliwe, jednak chcą, by myślano, że są skłonne wspaniałomyślnie przymykać oko na cudze wady i także: Horoskop partnerski dla Skorpiona. Z kim możesz stworzyć udany związek?Szukasz miłości? Sprawdź, kto do ciebie pasuje: W którym kwartale wypada data twoich urodzin? styczeń - marzec kwiecień - czerwiec lipiec - wrzesień październik - grudzień
Najbardziej podatne na takie relacje są osoby, które zapominają o sobie. Nie oceniają relacji ze swojej perspektywy, ale są łase na każdy skrawek zainteresowania. W konsekwencji biorą do siebie toksyczne zachowania manipulatorów i doświadczają przykrych przeżyć, jak zerwanie kontaktu bez uprzedzenia, czy wodzenie za nos.Rok temu poznalam chlopaka zrobil mi nadzieje na szczęśliwy związek a po pól roku zerwał ze mna kontakt bez slowa. Złożyłam mu zyczenia gdy go przeprosiłam jeśli robilam cos nie tak powiedział ze nikt nie zawinił ze nie zawsze kogo poznamy jesteśmy z nim do końca życia i ze przeprasza. Jak mogę wyjasnic przyczynę skoro nie odpisuje na wiadomosci omija odpowiedzi na pytania czy byl szczery, czy to co powiedział ze jestem ważna dla niego bylo prawda? Jak rozumieć jego zachowanie? KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu Jak zachować dobre wrażenie zrywając? Dzień dobry. Sposób zerwania Pani chłopaka z Panią pozostawia wiele do życzenia, nie ulega jednak wątpliwości, że uznał on wasz związek definitywnie za zakończony. Trudno jednoznacznie stwierdzić, z jakiego powodu nie chce się z Panią uczciwie rozmówić - jego zachowanie wobec Pani wskazuje po prostu na brak szacunku zarówno do Pani, jak i do związku z Panią. Sugerowałbym nie szukać rzeczywistych przyczyn odejścia, bo prawdopodobnie ich nie ma. Pani chłopak postąpił tak, jak napisał - uznał, że nie musi z Panią być do końca życia, bo nie zawsze tak jest - co zresztą jest zgodne z prawdą. Wiem, że to niełatwe, ale nie warto rozpamiętywać tego byłego już związku, bo będzie to tylko Panią unieszczęśliwiać i wywoływać niepotrzebne poczucia winy. Niezależnie od przyczyn rozstania należą się Pani słowa jakiegokolwiek wyjaśnienia. Skoro ich nie było - nie warto się nad tym dalej zastanawiać. Pozdrawiam. 0 Dzień dobry! Niestety (albo na szczęście) jest wiele prawdy w słowach chłopaka, że nie zawsze z każdym, kogo poznajemy, w kim się zakochujemy, a nawet jesteśmy parą - zostajemy do końca życia. Nie zawsze jest też możliwe odnalezienie jasnych i konkretnych przyczyn rozstania. Być może byłoby Pani łatwiej z myślą "spędziliśmy razem dobry czas, ale nie przerodził się on w stały związek - każde z nas poszło w swoją stronę". Rozumiem, że chłopak nie chce podzielić się z Panią swoimi intymnymi przemyśleniami, które sprawiły, że postanowił odejść. Nie podał żadnej konkretnej przyczyny rozstania. Rozumiem, że to dla Pani bolesne i czuje Pani potrzebę poznania prawdy lub jakiegokolwiek "argumentu". Być może jednak nie będzie to możliwe i będzie trzeba zmierzyć się z tą świadomością. Pozdrawiam! 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Tęsknota i uczucie do byłego chłopaka – odpowiada Magdalena StusiĹska Związek na odległość od pół roku i chęć zerwania – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Czy zerwać z chłopakiem, który zdradza przez internet? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Zerwanie przez chłopaka z dnia na dzień – odpowiada Artur Brzeziński Rozstanie poprzez zerwanie kontaktu – odpowiada Mgr Barbara Szalacha Nieoczekiwane rozstanie z chłopakiem po wyjeździe – odpowiada Mgr Katarzyna Troć Wsparcie po rozstaniu z partnerką – odpowiada Artur Brzeziński Zerwanie... Czy można przestać kochać w tydzień? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak Jak ostatecznie pogodzić się z rozstaniem? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka Konflikty i problemy z komunikacją w związku nastolatków – odpowiada Mgr Magdalena Golicz artykuły Pół roku później przyjechał do mnie do pracy do radia w trakcie audycji na żywo i stanął za szybą Poszliśmy na kawę. Liczył, że do siebie wrócimy. A tłumaczył się tak: jak wsiadłam w pociąg to tak strasznie zaczął się martwić, że ja kursuję pociągami tam i z powrotem po Polsce. Skip to content Brak kontaktu – reakcja Brak kontaktu – reakcjaChłopiec Papuśny2017-09-16T10:51:04+02:00 Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 20) Witam. Nigdy nie lubiłem gdy nastawała cisza. Czy to w rozmowie przez telefon, czy w trakcie osobistej rozmowy, czy to jak telefon milczy nie dostaję żadnych wiadomości na GG, czy sms. U mnie pił ojciec. Matka też nie raz potrafiła dać w palnik, ale to ojciec jest alkoholikiem. Gdy po sobotnich imprezach następował niedzielny poranek, obydwoje leżeli w łóżku. Godzina 10, potem 12… Zawsze trzeba było być cicho, bo rodzice śpią. Skacowani np. obydwoje. I albo wstawali, matka robiła obiad, albo zaraz były wyzwiska i kłótnie. Sprawdzanie zeszytów, lanie po łbie za pały (ojciec nie potrafił uczyć, zawsze darł ryja). Niedziela kojarzy mi się teraz ze stresem, że trzeba w poniedziałek iść do pracy, czy cokolwiek zrobić. Gdy matka spała, pytałem się czy wstaje i tu było milczenie. Oczekiwanie n najgorsze. Teraz przechodzę trudną relację (albo i nie przechodzę, bo nie istnieje?). Dzwonię, piszę smsy, a z jej strony zero odzewu. By napisała delikatnie co jest grane (ponoć problemy), czy odchrzań się ode mnie, nie chce nic. To zwykłe milczenie… I człowiek nie wie co jest grane, na czym stoi. Ze zwykłego szacunku, chyba by wypadało coś odpisać, to milczenie. Człowiek nie wie jak ma się zachować, co myśleć, czy to jego wina, czy nie. Pierwszy raz w życiu spotkałem się z czymś takim. Zawsze po jakimś czasie dostawałem była jedna i znów milczenie. O co chodzi? Papuśny widać cos z jej strony nie zagrało albo nie jest szczera. może ma kogoś, może chciała sie pocieszyć przy Tobie, dowartościowac albo zwyczajnie nie wie co napisać, jak powiedzieć, że nie jest zainteresowana. Trudno powiedzieć tak naprawdę. Przyznam, ze ja czasem robię podobnie bo cos tam mi nie odpowiada, ale nie mam ochoty tłumaczyć co mi nie pasuje, bo wywiązuje sie z tego niepotrzebna dyskusja. I 100 pytań do…Za bardzo wziąłeś do siebie tą znajmośc. Odpuść sobie, zrobiłeś co mogłeś, nie masz wpływu na to jak zachowa się druga osoba. A nie warto się przejmować rzeczami na które nie mamy wpływu. I z tego co pamietam, poznałes ja przez neta. Jesli się nie spotkaliście w real to to co niej myślisz to wyłacznie Twoje wyobrażenie. Nabierz dystansu, rób swoje i zyj dalej Papciu Kochany! Mogę powiedzieć Twojej ex-koleżance, że nie wie co straciła. Jedynie mogę powiedzieć takim pustym laskoom, „Jeśli nie zamierzają się z gościem spotykać, to nich nie mieszają mu w głowie” PZDR Dla mnie „tak” to „tak”, „nie” to „nie”. Nie ma nic pomiedzy. Jezeli napisala, ze jak bedzie cos nie tak to napisze. To uwierzylem. To ze ma problem jakis tez. I nie jest problemem napisanie: nie pisz, odezwe sie za jakis czas, albo daj sobie dla niektorych niestety jest. Ale rozkminianie czemu nie napisała nic nie da. A Ty jestes zbyt łatwowierny. Czasem się tak mówi jak się chce kogoś spławić. I powiem Ci jako kobieta, że takie wypisywanie smsów i wydzwanianie jest delikatnie rzecz ujmując wkurzające. Ty już zrobiłeś swoje, teraz jej kolej, a skoro jest cisza to olej i tyle. Poznałeś ją chociaż w realu? No i nie dzwonie i nie na tydzien starczy. Tyle zajmuje rozkminiam czemu nie napisala. Jestem tylko lekko wkurzony. Miałem jechac wlasnie we wrzesniu. A ty jak bys sie zachowala, jakbys jednego dnia rozmawiala jakby nigdy nic, a potem cisza. Zero odezwu. Kurwica by cie zzarla. To jak ty chcesz poznac kogos nie dzwoniac do niego? Wystarczylo by by napisala „odwal sie” to juz dawno dalbym sobie spokoj. No i nie nagabywalem jej ciagle jak insynyujesz Nie zżarła by mnie kurwica, bo ja się nie angazuję w internetowe znajomości. Jak mozna w ogóle zafascynować się kims nie spotkawszy tej osoby w realu?! Miałam sytuację, ze poznałam faceta w necie, przyjechał do mnie i mówił, ze mu się podobam itd, ze on widzi nas razem, dzwonił codziennie. Az z dnia na dzień przestał sie odzywac. Nic nie zrobiłam, olałam go tez. Zrozum tez Papusny, że jak nie ma kontaktu w real to są małe szanse, żeby utrzymać taka znajomość. A to, że ona się nie odzywa to świadczy o niej. Zrobiłeś co mogłeś, uważam, że powinieneś szukać dalej i miej na uwadze, że nie każdy tak jak Ty czy ja szuka związku w necie. Niektórzy sa tam tylko po to, aby się dowartościowac, sprawdzić sie albo szukają tylko przygód. Nakręcasz się na coś czego nie ma a potem wielki zawód. Naiwny jestes jak dziecko Cos w tym jest co piszesz. Do tej pory moje zwiazki byly zwiazane z netem:-) Tak poznalem swoja niedoszla zone. Byla moja czytelniczka. Moze pora zaczac od reala. Nie twierdzę, że nie mozna nikogo sensownego spotkać w necie, ale trzeba mieć szczęście i jak najszybciej przenosić znajomość w real, bo inaczej można niepotrzebnie stracić czas. Też jakiś czas szukałam w necie. Ale nie spotkałam nikogo kto by mi odpowiadał, więc już nie szukam. Wcale. Lepiej zająć się sobą. Idź na grzyby Papuśny, może jakas łania się koło ciebie zakręci 😉 Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 20) Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat. Zmień to. Jest to najbardziej gwałtowny i ryzykowny sposób. Reakcja faceta może być nieprzewidywalna i zbyt negatywna. Jedyny plus - natychmiastowa przerwa, bez dalszych wyjaśnień. To ważne. Rozstanie z facetem, konieczne jest zerwanie wszystkiegokontakty i staraj się już nie wracać do tego problemu. Wielu z nas było kiedyś w związku, w którego przyszłość straciliśmy wiarę. Rozmowę o rozstaniu odkładaliśmy wówczas w czasie, byle nie przechodzić przez ten dość trudny moment. Zastanawialiśmy jak, i czy w ogóle można to zrobić łagodnie, bez krzywdzenia drugiej strony. To bardzo trudne zadanie, ale już unikanie poważnych wpadek może znacząco pomóc. Czy w ogóle da się rozstać z klasą? Mówi się, że nie można tego zrobić z klasą. Po prostu jeśli jedna ze stron wciąż kocha, dojdzie do konfliktu, ranienia i pretensji. Warto mieć to na uwadze. Niemniej istnieją kroki, które mogą zarówno nieco złagodzić ten proces, jak i te mogące go uczynić zdecydowanie boleśniejszym. Nie dam Wam przepisu na bezbolesne rozstanie w stylu hollywoodzkiej komedii romantycznej, ale postaram się uczulić na niektóre sprawy. W moim mniemaniu celem tego procesu jest: 1. definitywne rozstanie się; 2. ograniczenie wyrządzanych ran partnerce; 3. pomoc jej w zapomnieniu/odkochaniu się; 4. zachowanie maksimum klasy i własnego dobrego imienia. Nadchodzi oziębienie Większość z nas była w takiej sytuacji: związek trwa już kilka czy kilkanaście miesięcy, a Ty czujesz, że nic z tego nie będzie. Nie wnikam w powody, ale przede wszystkim właśnie je przemyśl. Pamiętaj, że człowiek z klasą zawsze stara się naprawiać relację, a dopiero gdy to nie wychodzi, kończy ją. Naprawa związku wiąże się z konfrontacją, omówieniem bardzo intymnych i trudnych spraw, lecz nic tak nie umacnia, jak wspólne wyjście zwycięsko z kryzysu. Wcześniejsze podejmowanie tematu wspólnych problemów ma też kolosalne znaczenie przy rozstaniach. Po pierwsze partnerka nie będzie aż tak zaskoczona rozmową o rozstaniu, a Ty w dodatku będziesz mógł pokazać, że próbowałeś tę relację naprawić. Jeśli po tych próbach uznasz, że nie ma już ucieczki przed zerwaniem, przed Tobą stoi wymagające zadanie. Dla jasności dodam, że piszę tu raczej o mniej poważnych związkach, w których nie zabrnęło się za daleko. Kilkuletni staż, wspólne mieszkanie czy małżeństwo zobowiązują do jeszcze bardziej zaangażowanych działań i są zresztą trudniejsze do ujęcia w jakiekolwiek ramy. To zbyt indywidualne sprawy, żebym mógł coś ogólnego doradzić. Staw temu czoła Najgorsze co może zrobić mężczyzna uciekający ze związku, to dosłownie uciec, czyli zniknąć. Równie karygodnym pomysłem będzie chowanie się za jakimś medium. Zrywanie poprzez czat, SMS, wiadomość e-mail, rozmowę telefoniczną czy nawet tradycyjny list nie jest godne człowieka z klasą. Wybór takiej drogi pokazuje tylko, że boisz się spojrzeć swojej partnerce w twarz i powiedzieć jej prawdę. Tchórzysz? To znaczy, że nie dorosłeś i nadal jesteś chłopcem. Bezwarunkowo powinieneś zaaranżować spotkanie w cztery oczy. O przygotowaniu i prowadzeniu takiej rozmowy pisałem już w tekście: Trudna rozmowa z partnerką – jak uniknąć kłótni. Polecam tam zajrzeć. Ogółem trzeba zadbać o to, żeby przez dłuższy czas nikt Wam nie przeszkadzał. Najlepiej, żeby teren był neutralny i dawał możliwość wycofania się każdej ze stron. Miejsce publiczne, np. kawiarnia może pomóc w opanowaniu wybuchów emocji. Natomiast zrywanie podczas kolacji lub obiadu w restauracji to raczej kiepski pomysł, Wątpliwości Przed spotkaniem dobrze przemyśl swoją decyzję. Jeśli się wahasz, nie podejmuj ostatecznych kroków. Wątpliwości to bardzo dobry punkt wyjścia do poważnej rozmowy, z której może wyjść rozwiązanie problemu lub wspólna zgoda co do konieczności rozstania. Z drugiej strony, jeśli powiedziałbyś jej, że chcesz się rozstać, ale tak naprawdę nie jesteś tego pewien, zachowujesz się nieuczciwie. Partnerka będzie mogła to odczytać jako szansę na ratunek dla związku. Zatem jeśli się wahasz, przeprowadź zupełnie inną rozmowę! Decyzja o rozstaniu powinna być w Twojej głowie pewna i ostateczna. Wszystkie sporne kwestie powinieneś mieć już omówione i wiedzieć, że nie będzie lepiej. Kiedy się z nią spotkasz, nie masz mówić, że nosisz się z rzuceniem jej, tylko w łagodny sposób powiedzieć o swoim wyborze. Okaż, że wiesz co robisz. Nie rób jej złudzeń. > Rozmowa Po wspólnych miesiącach, jesteś jej winien nieco czasu i uwagi podczas tej rozmowy. Nigdzie się nie spiesz. Mów spokojnie i odpowiedz na jej pytania. Bądź uprzejmy. Oschłe traktowanie może pozornie dawać nadzieję na lepszy efekt, ale tylko byś dosypał soli do rany. Z drugiej strony zbytnie przymilanie się również może być źle odczytane. Twoje uprzejme ale stanowcze nastawienie ma pokazać, że nie chowasz do partnerki żadnej urazy, ale też nie żałujesz swojej decyzji. Podczas tej rozmowy bezwzględnie utrzymuj dystans fizyczny. Jeśli pojawią się łzy, podaj chusteczkę, ale nie skracaj tego dystansu. To może się wydawać okrutne, ale pamiętaj, że już teraz zaczyna się układanie sobie świata bez Ciebie. Utrzymując dystans pomożesz jej w tym. Również jeśli dojdzie do kłótni, nie daj się w nią wciągnąć, ale też, o ile warunki pozwalają, nie ucinaj jej zbytnio. Krzyk pomaga wyrzucić z siebie nagromadzoną złość, a potem łatwiej jest poradzić sobie z rozstaniem. Co powiedzieć, a czego nie mówić? Powody, dla których się rozstajemy bywają przeróżne i z dystansu często wyglądają na błahe lub nawet głupie. Będąc w relacji to może wyglądać zupełnie inaczej i choćby dlatego nie chcę wnikać w to, które powody należy uznać za ważne. Poza tym po podjęciu decyzji powody przestają już być istotne. I właśnie na tej myśli powinieneś oprzeć swoją rozmowę. Nie myśl, że ona lepiej przyjmie rozstanie, jeśli podasz jej listę najróżniejszych powodów, żeby pokazać powagę sytuacji. Tylko rozwodnisz swój wywód, dasz wiele punktów zaczepienia i zaryzykujesz wciągnięcie Cię w konfrontację. Z drugiej strony musisz podać powody. Ukrywanie swoich motywacji, z jakiegokolwiek względu, może być przez nią odczytane jako szansa na zmianę decyzji. Mogłaby sobie pomyśleć, że wcale nie chcesz odchodzić i tylko coś zewnętrznego zmusza Cię do tego. Teoretycznie, rozstanie mogłoby przebiec łagodniej, ale zostawiasz ją z tą myślą i zdecydowanie utrudniasz jej zapomnienie o Tobie. Najlepiej jeśli postąpiłeś jak mężczyzna z klasą i wcześniej starałeś się naprawić związek. Wasze problemy będą wówczas jasne dla obu stron i jeśli faktycznie nic się nie zmieniło, masz pełne prawo czuć się zawiedziony i odejść. Z takim argumentem trudno jest dyskutować. Postaraj się wybrać jeden szczery powód, dla którego uważasz, że rozstanie to jedyne zdrowe rozwiązanie. I trzymaj się go. W trakcie rozmowy możesz być poproszony o podanie innych, ale nie strzelaj nimi jak z automatu. Tylko najważniejsze sprawy, bez rozwadniania wywodu. Są jednak rzeczy, o których zdecydowanie nie powinieneś mówić. Przede wszystkim nie mów nic, co może Twoją partnerkę bezpośrednio dotknąć. Nie mów, że przytyła, że już Ci sie nie podoba, że nie dorasta poziomem intelektualnym do Ciebie, ani nic z takich rzeczy! Nie porównuj też jej do innych kobiet (zwłaszcza Twoich byłych!!!), ani Waszego związku do relacji innych par! Takie słowa mogą tylko ranić. Gdyby ktoś pytał mnie o zdanie, powiedziałbym, że to właśnie są przykłady niedojrzałych powodów do rozstania. Jeśli Ci się to zdarzyło, nigdy nie mów, że ją zdradziłeś! Niektórzy mogą uznać, że dobrym pomysłem będzie obrzydzenie siebie w oczach partnerki, żeby łatwiej odpuściła. Tymczasem byłby to okrutny cios. Co gorsza, jeśli ona była bardzo zakochana, mogłaby chcieć przebaczyć. Co wówczas?! Użycie argumentu (rzecz jasna, jeśli jest prawdziwy), że na horyzoncie pojawiła się inna kobieta, wbrew pozorom może nieco pomóc. Nie wdawaj się w szczegóły, ale pokaż w ten sposób, że sprawa jest poważna. Pamiętaj, żebyś unikał usprawiedliwiania się, bo każdy argument można jakoś zbić. Jeśli już nie kochasz i po prostu nie widzisz przyszłości dla tego związku… to wystarczy. Do miłości nie da się przekonać i kobieta też powinna to wiedzieć. > Konfrontacja Powyższe to tylko teoria, bo w trakcie rozmowy może się ona potoczyć bardzo różnie i tylko od zachowania zimnej krwi zależy czy damy się wmanewrować w obronę własnego stanowiska, czy też będziemy się trzymać z dala o tej gry. Im Twoja partnerka będzie lepiej przygotowana do rozstania, tym lepiej dla Ciebie. Temu właśnie służą wcześniejsze rozmowy o wspólnych problemach. Najgorzej byłoby przyjść z dnia na dzień i powiedzieć „Odchodzę!”. W szoku, każdy z nas szukałby racjonalnego wyjaśnienia tej sytuacji i szybkiego jej rozwiązania. Jeśli mielibyśmy się czego chwycić, tym byśmy się ratowali. Takimi dryfującymi kłodami są argumenty chcącego się rozstać. Im jest ich więcej, tył łatwiej znaleźć kontrargument i starać się bronić związku. W przypadku powołania się na jakąś poważną przewinę, można zawsze wybaczyć. Żeby uniknąć zmiany zdania polecałem wcześniej dokładnie przemyśleć tę decyzję. Na tym etapie nie powinieneś już się wahać (wyjątkiem będzie sytuacja, w której dowiesz się czegoś bardzo istotnego, z czego nie zdawałeś sobie sprawy). Jeśli chcesz się rozstać sprawnie i bez zbędnego ranienia, powinieneś trzymać się swojej linii i chłodno odpowiadać na pytania i zarzuty. Pamiętaj też, że rzecz nie dotyczy rozumu, tylko emocji, których już zabrakło. Przeciwieństwem miłości jest jej brak. I to ten brak powinien być ostatecznym powodem do rozstania. W dodatku nie brak chwilowy, ale dłuższy, poważniejszy, nie dający nadziei. Po rozstaniu Samo rozstanie to jeszcze nie wszystko. Klasę musisz okazać też później. Pamiętaj, że niekiedy nawet kilka miesięcy minie nim była partnerka w pełni pogodzi się z Twoim odejściem. Czy jest szansa na zachowanie dobrych relacji, przyjaźnienie się? Niestety nie masz się co na to nastawiać. Jeśli jej miłość została zawiedziona, najlepiej zrobisz znikając z jej życia. Nie dawaj żadnych nadziei. Tylko wtedy pomożesz jej szybko się pozbierać. Rzecz jasna, w razie spotkania nie unikaj jej, ale dokładnie kontroluj swoje zachowanie. Jeśli nie ustalicie tego od razu, nie żądaj niezwłocznego zwrotu swoich rzeczy, które zostawiłeś u niej w domu. To byłoby małostkowe. Poczekaj z tym na dobry moment. I nie afiszuj się nową dziewczyną. Jeśli odszedłeś do innej, lepiej przez jakiś czas unikajcie przypadkowych spotkań z byłą i jej bliskimi. Plotki i tak powstaną, ale nie ma co ich karmić. Chyba nie chcesz, żeby mówiło się, że prawdopodobnie zdradzałeś swoją poprzednią partnerkę. Nie zachowuj się też jak samiec spuszczony ze smyczy. Pamiętaj o zachowaniu klasy! Nie zapomnij też, że gentleman nie opowiada o swoich byłych obecnym partnerkom ani przyjaciołom. Nic im do tego. > Podsumowując W rozstaniach z klasą chodzi o to, żeby świadomie podjąć decyzję i ją zrealizować jak najmniej krzywdząc opuszczaną partnerkę i własne dobre imię. Jesteś winien szczerość kobiecie, ale dobrze przemyśl, czy musi ona znać wszystkie szczegóły. Postaraj się wysyłać klarowny komunikat, pozwól jej znienawidzić Ciebie i daj jej odpocząć od Twojej obecności. Niemniej mam nadzieję, że nie będziesz musiał korzystać z tej wiedzy. *** To był jeden z najtrudniejszych artykułów na tym blogu i wiem, że wiele osób z licznymi punktami nie będzie się zgadzało. Napiszcie proszę w komentarzach co Wam tu nie pasuje i dlaczego, a także jakie metody sami uważacie za lepsze. PS Serdecznie dziękuję przyjaciołom i czytelnikom, którzy pomogli mi przy powstawaniu tego wpisu. Nie da się. Bo w Twoim rozumieniu "nie powodowanie nadmiernych szkód" oznacza zerwanie kontaktu z tamtym dzieckiem. Więc może Ty podejmij odpowiedzialność za swoją decyzję (poslubienie faceta, który ma dziecko) i zorganizuj wszystko tak, zeby mu umozliwić pelnienie obowiązków ojca dla obojga dzieci? zapytał(a) o 10:24 Jakie znacie działające teksty na zerwanie z chłopakiem? Tak, dzisiaj zrywam z chłopakiem. To bardzo dokładnie przemyślana decyzja. No bo zmienił się niesamowicie, codziennie ma zmienny humor, raz mu coś pasuje raz nie, a po za tym 2 tygodnie temu wróciłam z wakacji i on nie raczył się nawet spotkać w ciągu tych dwóch tygodni a jak byłam na wakacjach kolejne dwa to sumując nie widzieliśmy się miesiąc ;| nie pisze, nie dzwoni.. a jak ja zadzwonie to mowi ze nie ma czasu albo coś. no więc nie będę jak głupia czekała kolejny miesiąc z nadzieją że zadzwoni pogadać albo z prośbą o spotkanie bo już za długo to więc chciałam wymyśleć jakieś teksty żeby go nie urazić ale żeby zerwać , np :Kocham Cię, ale jak brata..Może kiedyś jeszcze będziemy razem ;)itp..tylko proszę o normalne odpowiedzi a nie o wypowiedzi jakichś deb*ili co myślą że jak napiszą jakąś głupią odpowiedz to beda fajni ;| w rl świecie chyba nikt was nie lubi to w internecie zabłysnąć chcecie.. świetnie. więc oczekuję mądrych odpowiedzi. te glupie beda usuwane a konta z ktorych beda one napisane zgłaszane. Odpowiedzi Słuchaj a może wystarczy rozmowa .Weź się z NIm spotkaj Powiedz tak " musze sie z Tobą pilnie spotkać podaj date i godz i miejsce >I zacznij rozmowe- Słuchaj coś się z Nami zmieniło ., nie uważasz ? - Wiesz mam wrażenie że Mnie olewasz , że już Ci na Mnie nie zależy . .Nie odzywasz się do Mnie , nie piszesz nie dzwonisz . masz Mnie gdzies . .i dziś chciałam Ci powiedzieć że jest MI bardzo przykro z Tego powodu i musimy to zakończyć . Ja nie moge dłużej trwac w tym toksycznym związku ;/kiedyś wszystko było inaczej . . Pomogłam ? długo nad tym myslalam i to jest przemyslana dezycja i doszlam do wniosku ze nie moge byc z taka osoba ktorej na mnie nie zalezy ktora mnie zwyczajnie ''olewa'' musimy sie rozstacprzykro mi^^ . peace Y ;) dobrze robisz, widać, że wiesz czego chcesz :)może lepiej powiedz mu, że nie chcesz być już z nim bo się zmienił i to nie jest ten chłopak w którym się zakochałaś. Ja bym wyraził się jasno bez rzucania jakimiś oklepanymi tekstami typu "zostańmy przyjaciółmi" etc. Moje zdanie. Powiedz mu po prostu że zachowuje się tak jak bym nie zależało mu na Tobie i że to nie jest prawdziwa miłość skoro on tak się zachowuje i tak dłużej nie może być i że musisz z nim by Cię błagał albo się zmienił na lepsze to daj mu drugą szansę, ale jak nie zareaguje na to, to zakończ z nim znajomośćmam nadzieję że pomogłam, pozdro!a i popieram odpowiedź ,,tajemniczej" (tej co pisała odp wyżej) Pod żadnym pozorem nie mów mu 'Może jeszcze kiedyś będziemy razem'. To jest tylko znak dla niego, że będziesz za nim tęsknić i będziesz chciała dalej z nim być. Zerwanie to zerwanie - żadnych ostatnich pocałunków ani nic takiego. To może chłopaka zaboleć, a ty możesz się po tym później i tak nie pozbierać. No więc - zacznij od tego, co tutaj napisałaś - że strasznie się zmienił, zaczął Cię olewać, traktuje Cię gorzej niż kumpla. Dlatego też ty nie chcesz być dłużej gorsza niż jego niejeden kumpel. Powiedz, że tutaj Wasza historia się kończy, nie chcesz z nim dłużej być, jak tak to ma wyglądać, dobrze przemyślałaś tą decyzję. Jeśli chcesz to powiedz mu, że dasz mu drugą szansę na poprawę, ale rozumiem słowo zerwanie jako ostatecznie 'KONIEC'. Tak więc on też to powinien zrozumieć. Nie obrażaj go, nie wyzywaj od debili itd. Powiedz, że nie tego oczekiwałaś od swojego chłopaka, dlatego też więcej oczekiwać od niego (tego z którym chodzisz) rzeczy, na które go nie stać i tu nie chodzi o rzeczy materialne. 'Przykro mi, że tak to się musiało skończyć, ale niestety to ty zawiniłeś. To koniec'. Taki tekst na koniec rozmowy i odejdź, nie czekaj, aż chłopak będzie Ci próbował wytłumaczyć, czemu nie odpisywał, nie dzwonił, nie miał czasu. Po prostu idź. Ale nie mów mu tego wszystkiego przez komórkę ani nic. Zwykłe spotkanie. Umów się z nim, powiedz, że jest to bardzo ważne. Jeśli odmówi kolejny raz - powiedz, że nie masz już sił na niego, niech przyjdzie koniecznie - może sam zrozumie, że to NAPRAWDĘ WAŻNE. To chyba na tyle. Jak masz jeszcze jakieś pytania czy wątpliwości to pisz do mnie. Akurat na zerwaniach, chodzeniach itp. się znam, pomogłam już wielu osobom ^^ Juliette- Ja też sie znam . ViaLey odpowiedział(a) o 11:22 Przykro mi ale to juz nie ma sensu Może po prostu nie ma czasu ,lub ma 2 wakacyjną miłość radze ci przed zerwaniem pogadaj z jego kumplami może oni coś wiedzą jak by miał inną to masz solidny argument powiedz mu że niewie co traci xD POZDRO DLA NIEGO Albo po prostu -Powiedz: sorry,ale między nami nie ma chemii. ;] NP. wIESZ tOMEK JA coś do Ciebie czułam ale obawiam się, że to już wygasło, nie chce abyśmy o sobie zapomnieli, bo w moim życiu znaczyłeś i znaczysz bardzo wiele tylko czy ty też nie uwarzasz, że jak dwoje ludzi nic do siebie nie czuje to , czy to nie powinno byś tylko koleżeństwo, lub przyjażń .. Przykro mi ale tak już chyba musi być :* Uważasz, że ktoś się myli? lub Będziesz musiała odpowiedzieć na 15 prostych pytań na temat twojej sytuacji z byłym facetem, a na koniec otrzymasz wynik wyrażony w procentach, który odpowiada twoim szansom na odzyskanie ex. Zasada braku kontaktu zadziała najlepiej przy wyniku powyżej 60%. Test znajdziesz tu. Badanie wzroku należy do najczęściej przeprowadzanych badań podstawowych. Odczytywanie znaków z tablicy, rozpoznawanie kolorów lub reakcja na światło to podstawowe testy przeprowadzane przez okulistę, pielęgniarkę szkolną lub lekarza pierwszego kontaktu. Wystarczy kilka prostych badań, by stwierdzić, czy dana osoba widzi prawidłowo. Nieodpowiednie wyniki badania mogą świadczyć o wadzie wzroku. Dowiedz się, na czym polega podstawowe badanie wzroku. Badanie wzroku, które znamy ze szkoły lub z przychodni medycyny pracy, to nic innego, jak podstawowe badanie funkcji nerwu wzrokowego. Badanie obejmuje zazwyczaj: badanie ostrości wzroku do dali i bliży, test rozpoznawania barw, ocenę odruchów źrenicznych na światło. Nieprawidłowe wyniki testów są wskazaniem do przeprowadzenia dalszych badań, mogą bowiem świadczyć o chorobie nerwu wzrokowego. Oprócz badania nerwu częste są badania ciśnienia wewnątrzgałkowego oraz badanie dna oka. Nie każde oko wymaga badań specjalistycznych. Zazwyczaj kilka podstawowych badań jest w stanie wykazać, jak dobrze widzi wzrokowy, czyli II nerw czaszkowy odpowiada za przekazywanie wrażeń wzrokowych, które powstają w siatkówce oka, do kory wzrokowej, gdzie są przekształcane we właściwy obraz. Badanie czynności nerwu wzrokowego pozwala ocenić, czy dana osoba widzi także: Kto powinien zgłosić się na obowiązkowe badanie wzroku kierowców?Co jest wskazaniem do badania wzroku? Podstawowe badanie wzroku wykonywane jest zazwyczaj profilaktycznie w przypadku dzieci w wieku szkolnym, bywa także niezbędne w ocenie stanu zdrowia i zdolności do pracy pracowników. Badanie wzroku przeprowadza się na ogół wtedy, gdy pacjent zgłasza pogorszenie widzenia lub ma nierówne źrenice. Regularnym badaniom nerwu wzrokowego poddawane są osoby przyjmujące leki mogące uszkodzić nerw wzrokowy, chorzy na stwardnienie rozsiane, a także osoby po przebytym urazie wzroku: ostrość widzeniaKażdy człowiek na pewnym etapie życia spotkał się z badaniem wzroku polegającym na odczytywaniu liter ze specjalnej planszy. To badanie przeprowadzane regularnie przez szkolne pielęgniarki, lekarzy pierwszego kontaktu oraz lekarzy przyjmujących w przychodniach medycyny pracy. Badanie ostrości wzroku przeprowadza się na dwóch etapach: do dali i do bliży. Osoba badana proszona jest o zakrycie jednego oka i odczytanie znaków z zawieszonej na ścianie tablicy. Następnie zakrywa się kolejne oko i powtarza całą procedurę. To badanie stosunkowo szybkie, ale mało precyzyjne, ponieważ pozwala określić tylko przybliżony poziom ostrości. Badanie ostrości wzroku do dali: polega na odczytywaniu liter i cyfr z planszy w odległości ok. 5-6 metrów. Badanie ostrości wzroku do bliży: to odczytywanie znaków z tablicy z bliskiej odległości, ok. 30 cm. Po badaniu możliwa jest przybliżona ocena wzroku. Według specjalnego podziału wzrok można określić jako: prawidłowy, prawie normalny, słabowzroczność lekką, słabowzroczność umiarkowaną, słabowzroczność głęboką, ślepotę wzroku: widzenie barwZaburzenia widzenia barwnego dotyczą głównie barwy czerwonej i zielonej. Badanie przeprowadza się za pomocą specjalnej planszy, na której zaznaczone się różne odcienie kolorów (tablica pseudoizochromatycznya Ishihary). Osoba badana proszona jest o zakrycie lewego, a następnie prawego oka i określenie wskazanej barwy. U osób z chorym nerwem wzrokowym barwa czerwona wydaje się wyblakła. Problem z rozpoznaniem czy widzeniem barw jest charakterystycznym objawem uszkodzenia włókien nerwu wzroku: odruchy źreniczneBadanie odruchów źrenicznym na światło nie należy do badań stosowanych powszechnie przez pielęgniarki lub lekarzy rodzinnych, chociaż na pewno wiele osób miało z nim do czynienia. Odruch źreniczny to nic innego jak mechanizm adaptacji oka do zmieniającego się natężenia światła padającego na przeprowadza się w zaciemnionym pomieszczeniu, ponieważ w takich warunkach źrenice są szersze niż normalnie. Gdy natężenie światła się zwiększa, średnica maleje (zwęża się) — to odruch naturalny, prawidłowy. Reakcje źrenic na światło powinny być symetryczne w obu reakcją jest nieruchomość źrenic, a także zwolniona reakcja na światło i drżenie tęczówki. Zaburzenia odruchów źrenicznych wskazują na uszkodzenie włókien nerwu wzrokowego, są też objawem wielu poważnych chorób, takich jak przewlekła migrena, padaczka. Do podstawowego badania okulistycznego nie trzeba się przygotowywać. Badanie wzroku: badanie dna okaBadanie dna oka polega na ocenie wyglądu tarczy nerwu wzrokowego. Prawidłowa tarcza ma kolor bladoróżowy, jest płaska i ma wyraźnie zarysowane granice. Nieprawidłowy obraz tarczy świadczy o chorobie nerwu wzrokowego. Badanie przeprowadza się w zaciemnionym pomieszczeniu za pomocą oftalmoskopu lub specjalnych soczewek po uprzednim rozszerzeniu źrenic wzroku: pomiar ciśnienia wewnątrzgałkowegoCiśnienie wewnątrzgałkowe mierzy się za pomocą tenometru. W zależności od zastosowanego urządzenia badany może poczuć podmuch powietrza skierowany na gałkę oczną lub wymagać znieczulenia kroplowego. Wtedy badanie polega na bezpośrednim zetknięciu przyrządu z wewnątrzgałkowe uzależnione jest od stopnia równowagi pomiędzy produkcją cieczy wodnistej a jej odpływem z gałki ocznej. Wartości prawidłowe ciśnienia wewnątrzgałkowego u zdrowych osób zawierają się w przedziale 10–21 mm Hg. Ciśnienie wewnątrzgałkowe zmienia się w ciągu dnia, najwyższe jest w godzinach porannych. Jednak jego dobowe wahania nie przekraczają z reguły 5 mm wykonywane jest profilaktycznie, zazwyczaj jest częścią rutynowego badania okulistycznego. Jednak szczególnie wskazane jest w przypadku jaskry i nadciśnienia ocznego. Zobacz także Źródło: prof. dr hab. n. med. Zofia Mariak, dr n. med. Iwona Obuchowska, Podstawowe badania funkcji nerwu wzrokowego, Klinika Okulistyki Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku ( pgAkud.